Jeśli wyrzucisz czosnek, który już wyrósł, popełniasz niesamowicie duży błąd. Kiełkujący czosnek zawiera składniki odżywcze, których nie znajdziesz w zwykłym ząbku. To zestaw antyoksydantów, które są dla nas bardzo przydatne.
Podczas procesu kiełkowania czosnku powstają nowe enzymy, które mogą mieć znaczący wpływ na wiele poważnych chorób. Jeśli kiedykolwiek próbowałeś kiełków czosnku, wiesz, że ma on niezwykle ostry smak, a czasem nawet silniejszy niż czosnek. I to dobrze. Zwłaszcza dla osób, które często chorują i mają obniżoną odporność. Nalewka czosnkowa, która zawiera także ekstrakt z kiełków, doskonale i w 100% oczyszcza naczynia krwionośne oraz normalizuje pracę serca. Jeśli nie chcesz robić własnej nalewki, zjedz po prostu kiełki czosnku.
Tradycyjna medycyna zaleca kiełkujący czosnek, szczególnie w profilaktyce udaru i zakrzepicy. Jest również doskonały na biegunkę lub wirusy żołądkowe. Zapobiega tworzeniu się komórek nowotworowych i oczyszcza organizm z czynników rakotwórczych. Bakteryjne przeciwutleniacze zawarte w czosnku mogą zatrzymać przedwczesne starzenie się komórek, a tym samym zapobiegać przedwczesnym zmarszczkom.
Ciąg dalszy na następnej stronie
