Czy możliwe jest schłodzenie domu bez użycia klimatyzacji? Istnieje pewna sztuczka, którą odziedziczyliśmy po naszych przodkach. Zobaczmy, na czym to polega i jak odtworzyć to w domu.

W niektóre upalne letnie dni wydaje się, że bez klimatyzacji nie da się przeżyć. Na szczęście możesz schłodzić swój dom również inną metodą.
Chłodzenie domu bez klimatyzacji
Klimatyzacja może okazać się darem niebios, jeśli chodzi o chłodzenie domu w gorące letnie dni. Co więcej, w ciągu najbliższych kilku dni temperatury mają wzrosnąć, i to dość znacznie, ze względu na nadejście nowego afrykańskiego antycyklonu .
Dlatego tak ważne jest odświeżenie domu . Jednak nie zawsze możliwe jest korzystanie z klimatyzacji, zwłaszcza w sypialni, gdzie pozostawienie jej włączonej na przykład na całą noc może być szkodliwe i powodować skutki uboczne. Nie wspominając już o wydatkach ekonomicznych na energię elektryczną.
Na szczęście, oprócz klimatyzacji, możesz również chłodzić swój dom metodą, która nie wymaga użycia prądu, a którą opracowali nasi przodkowie. Przydatna będzie zwłaszcza możliwość chłodzenia pojedynczego pomieszczenia, na przykład sypialni, gdzie nocne upały są najbardziej odczuwalne i uniemożliwiają nam sen.

Jak to zrobić
Najbardziej klasyczne sztuczki, które każdy zna, polegają na zamknięciu okiennic oraz wszystkich okien i balkonów wychodzących na południe od domu. W ten sposób zapobiegniemy przedostawaniu się ciepła do domu, albo przynajmniej ograniczymy jego działanie.
Aby zastosować sztuczkę naszych przodków, będziesz potrzebować butelki wody . Wystarczy plastikowa, którą należy napełnić bieżącą wodą. Po napełnieniu butelkę należy umieścić na kilka godzin w zamrażarce, aby zamarzła.
Gdy butelka zamarznie, możesz postawić ją u stóp łóżka lub na stoliku nocnym w sypialni. Doda przyjemnej świeżości tym, którzy znajdą się w jego pobliżu. Oczywiście, gdy lód wewnątrz butelki zacznie się topić, chłód się skończy. Dlatego warto mieć w zamrażarce dodatkowe butelki, aby móc je wymieniać.

Jeśli upał jest zbyt intensywny, możesz włączyć wentylator i postawić przed nim butelkę z lodem , co spowoduje rozproszenie świeżości w całym pomieszczeniu. Podobnie, butelkę należy wymienić, gdy lód w jej wnętrzu zacznie się topić.
Jeśli butelki nie działają, można zastosować sztuczkę z prześcieradłem, która polega na umieszczeniu w pokoju mokrego prześcieradła. W miarę jak powietrze stopniowo wysycha w nocy, uwalnia wilgoć do pomieszczenia, dzięki czemu jest chłodniej. Efekt, który można wzmocnić włączając wentylator.